SESJA KLARY – „ZEMSTA” – TEATR POWSZECHNY IM. JANA KOCHANOWSKIEGO W RADOMIU

SESJA KLARY – „ZEMSTA” – TEATR POWSZECHNY IM. JANA KOCHANOWSKIEGO W RADOMIU

Podróże po teatralnej Polsce mają swój niepowtarzalny urok. Poznawanie lokalnych ośrodków, instytucji kultury to nie tylko forma turystyki, ale również odkrywanie nieznanego. Choć chyba odwiedziłem wszystkie zakątki naszego kraju eksplorując korowód przedstawień, ale również cierpiąc katusze, to zawsze jest coś, co jest w stanie zaskoczyć. Czasem w miejscach nieoczywistych pojawia się atrakcyjne nazwisko reżysera lub reżyserki i od razu serce bije oraz rozpoczyna się planowanie wyjazdu. Takim zaskoczeniem, sprzed kilku dni, jest premiera teatru w Gorzowie Wielkopolskim, w którym nowy spektakl przygotował Krzysztof Garbaczewski.

REWOLUCJA CZERWONEGO POMIDORA – „LEKKODUCH” – TEATR IM. JERZEGO SZANIAWSKIEGO W PŁOCKU

REWOLUCJA CZERWONEGO POMIDORA – „LEKKODUCH” – TEATR IM. JERZEGO SZANIAWSKIEGO W PŁOCKU

Specyfiką naszych scen lokalnych jest wystawianie spektakli dla młodzieży szkolnej. W porze przedpołudniowej, w wielu teatrach w Polsce, kolejne klasy zasiadają na widowniach. Nie lada sztuką jest zainteresować tegoż odbiorcę, który może i z obowiązku edukacyjnego jeden raz w życiu spotka się z Melpomeną. Młody człowiek atakowany milionem bodźców, przede wszystkim związanych z mediami społecznościowymi, a także ofertą szklanego ekranu, nie do końca stara się zrozumieć specyfikę najbardziej społecznej ze sztuk. Ostatnia wizyta w Płocku, właśnie miała miejsce w trakcie przedpołudniówki i to co działo się na scenie dorównywało performance’owi, który dokonywał się na widowni. Po godzinie trwania spektaklu rozpoczynał się exodus kolejnych młodych widzów – wyprawa do toalety. To było niesamowite.

RZEŹNICZE INTERESY – „OPOWIEŚCI LASKU WIEDEŃSKIEGO” – TEATR NARODOWY W WARSZAWIE

RZEŹNICZE INTERESY – „OPOWIEŚCI LASKU WIEDEŃSKIEGO” – TEATR NARODOWY W WARSZAWIE

Nasze życie pisane jest egzystencją jednostek i grup społecznych. W tradycji europejskiej niezwykle ciekawa pozostaje historia chłopstwa, nizin, które utrwaliły w przekazie ustnym, a następnie pisanym, to co pierwotne, może nawet zabobonne. Odwołujemy się do strojów ludowych, regionalnych wyrobów rzemieślniczych, a także smakołyków kulinarnych. Wraz z rozwojem miast i procesami migracyjnymi rozwinęły się inne warstwy społeczne. Budowanie fabryk zdefiniowało robotników, pracowników najemnych, a także wykształciło drobnomieszczaństwo. Specyficzną wspólnotę, która stała się przekazywanymi z pokolenia na pokolenie rezydentami miast, zarobkującymi dzięki sferze usług oraz handlowi.

POD OKIEM CARYCY KATARZYNY – „EPAMINONDAS” – TEATR KLASYKI POLSKIEJ W WARSZAWIE

POD OKIEM CARYCY KATARZYNY – „EPAMINONDAS” – TEATR KLASYKI POLSKIEJ W WARSZAWIE

27 marca 2023 roku w Międzynarodowy Dzień Teatru, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński powołał do życia kolejną państwową instytucję kultury – Teatr Klasyki Polskiej. Jakież było moje zdziwienie, gdy z fundacyjnego podmiotu prowadzonego przez Michała Chorosińskiego, obecnego szefa Teatru im Stefana Jaracza w Łodzi, ukształtowano nową placówkę artystyczną. Na pełniącego obowiązki dyrektora powołano Jarosława Gajewskiego. Co ważne nie na stałego prowadzącego scenę, ale właśnie tymczasowego lidera. Nadal niewiele wiadomo o programie i zamierzeniach. Raczej decyduje przypadkowość repertuarowa, a nie zamysł i koncept ideowy.

POD KRZYŻEM – „CHŁOPI” – TEATR LUDOWY W KRAKOWIE

POD KRZYŻEM – „CHŁOPI” – TEATR LUDOWY W KRAKOWIE

To było spotkanie szczególne, wręcz symboliczne. Pierwsza w moim życiu wizyta w Teatrze Ludowym w krakowskiej Nowej Hucie. Nie mówię o Scenie pod Ratuszem, tu zdarzyło mi się bywać często, ale o odwiedziny w przestrzeni w pierwszym, polskim, socjalistycznym mieście. Dlaczego miejsce jest tak istotne? Bowiem budowała się w nim wizja teatru powojennego. Przecież tu, nie tylko reżyseria, a może przede wszystkim plastyka, kształtowała oblicze rangi przedstawień. Dyrekcja Krystyny Skuszanki, z mężem Jerzym Krasowskim, to szczególny czas inauguracji w 1955 roku. Na afiszu Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale Wojciecha Bogusławskiego z muzyką Jana Stefaniego, w inscenizacji Leona Schillera, ale reżyserii Wandy Wróblewskiej.

TERAPIA ANJI RUBIK – „PTAKI CIERNISTYCH KRZEWÓW. RZECZ O MIŁOŚCI W KOŚCIELE” – TEATR POLSKI IM. HIERONIMA KONIECZKI W BYDGOSZCZY

TERAPIA ANJI RUBIK – „PTAKI CIERNISTYCH KRZEWÓW. RZECZ O MIŁOŚCI W KOŚCIELE” – TEATR POLSKI IM. HIERONIMA KONIECZKI W BYDGOSZCZY

Nie tak dawno przeczytałem tekst, że prościej jest realizować teatr publicystyczny niż wystawiać klasyczny dramat. Nie zgodzę się. Wszystko jest kwestią uczciwości, nakładu pracy i umiejętności twórczej. Bowiem widowiska sceniczne korespondujące z tym co tu i teraz, wykorzystujące pisane na bieżąco scenariusze, wymagają pogłębionych badań, odkryć i wielu rozmów. Jednak niestety, na polskich scenach, coraz rzadziej mamy do czynienia z wartościowymi poszukiwaniami. Miejsce zastępuje doraźność przyprawiona efekciarstwem, nawet nie widokiem efektownym. Najgorsze jest to, że artyści zajmują się już wszystkim. Są ekspertami w każdej dziedzinie, choć wielokrotnie poruszają się po materii społecznej, politycznej czy ekonomicznej, jak anioły we mgle.

DZIKO-POLACY – „WYZWOLENIE” – TEATR WYBRZEŻE W GDAŃSKU

DZIKO-POLACY – „WYZWOLENIE” – TEATR WYBRZEŻE W GDAŃSKU

Długo oczekiwałem na ten dzień. Często, przechadzając się po Targu Węglowym w Gdańsku, spoglądałem na inwestycję rewitalizującą Teatr Wybrzeże. Straszące puste wnętrze, następnie nowe okna, a dziś okazały budynek. Bryła pozostała, ale to co można zobaczyć w środku jest zupełnie nowym światem. Piękne wnętrze foyer, żyrandole, kręte schody. Całkowicie nowa zewnętrzna przestrzeń antresoli z widokiem na krajobraz Starego Miasta wzbogaca radość powrotu dużej sceny instytucji. W ten symboliczny sposób dyrektor Adam Orzechowski spełnił oczekiwania widzów. Dopełnił bowiem renowacji wszystkich przestrzeni, przekazując do dyspozycji pracownic i pracowników, a w szczególności publiczności, cztery nowoczesne, różnorodne przestrzenie artystyczne.

DROGA DO OPOLA – „40-LATEK” – TEATR RAMPA NA TARGÓWKU W WARSZAWIE

DROGA DO OPOLA – „40-LATEK” – TEATR RAMPA NA TARGÓWKU W WARSZAWIE

Każda epoka czasów PRL ma swój kultowy serial, który wpisany był w obraz naszej stolicy – Warszawy. Za Władysława Gomułki żyło się losami dwóch rodzin z ulicy Senatorskiej w Wojnie domowej. Za Edwarda Gierka losy rodziny Karwowskiego w Czterdziestolatku ekscytowały wszystkich, a obraz jego familii oddawał brzmienia propagandy sukcesu lat siedemdziesiątych dwudziestego wieku. A w latach osiemdziesiątych, następny blok i już inna dzielnica. Ze Śródmieścia przenosiny na Ursynów i losy mieszkańców w Alternatywy 4. Świetny to był Polaków obraz własny. Śmieszny, ironiczny, z nutą prawdy. Lubię powracać do owych perełek analogicznie jak do filmów Stanisława Barei.